piątek, 3 lutego 2017

Zimowy LO

Witajcie.

   Styczeń minął nam bardzo zimowo, dzięki czemu mieliśmy wyjątkowo udane ferie - pełne śniegu, sanek i łyżew. Luty zapowiada się bardzo podobnie. 
  Dotarły już do mnie wszystkie zdjęcia z warsztatów Lay Out, jakie poprowadziłam nieco ponad tydzień temu z moimi podopiecznymi, więc w kolejnym poście pokażę Wam, jak bardzo kreatywne są dzieci :)


   Tymczasem na tapecie mój zimowy  LO. Pierwszy raz robiony z 3 zdjęć. Zazwyczaj bawię się jedną fotografią i chyba taka opcja pasuje mi najbardziej, ale tym razem chciałam spróbować swoich sił w większej ilości.


 Sporo tu past strukturalnych, brokatu i błysku, bo z takimi efektami kojarzy mi się mróz, szron i śnieg. Białę gesso, fioletowa metalizowana pasta Viva Decor, pasta modelująca do farb akrylowych, trochę stempelków z Viva Decor, tekturki ze Scrapińca, sypki brokat w opalizującej bieli, kryształki.





W centrum fotka mojej córci z jej zimowymi "zdobyczami" - wielkimi soplami lodu. Ciekawe, co przyniesie z weekendowego wypadu na sanki :) A Wy jak spędzacie zimę? U Was też tak biało?

Trzymajcie się ciepło :) 
Dorota.